Zapowiedź: Risen

Ludzie z Piranha Bytes musieli mieć niezły ubaw spoglądając w dół na coraz to zapadającego się w natłoku krytyki, dodatku do Gothica 3 - Zmierzchu Bogów. Widać ta gra tak ma i chyba tylko zapowiadana niedawno wersja rozszerzona do podstawki, podniesie dobre imię serii z powrotem na Top listy. Skupmy się jednak na najnowszym projekcie "Piranii". Risen zapowiedziany został po raz pierwszy w maju 2007, zaledwie pół roku po premierze Gothica 3. Gra ukazać ma się na PC i Xbox 360. Nie spodziewajmy się po tej produkcji jakiejś szczególnej rewolucji. Już teraz gołym okiem widać jak Risen podobny będzie do Gothica. Amnezja i wyspa kryjąca mroczną tajemnicę. Brzmi znajomo? Możliwe lecz twórcy z pewnością liczą się z faktem, że graczom może nie podejść taki odgrzewany kotlet. O fabule nie wiemy jeszcze na tyle dużo by się nad nią szczególnie rozpisywać, jednak po tym co otrzymaliśmy w dwóch pierwszych częściach Gothica, jestem gotów dać "Piraniom" kredyt zaufania. Na pewno nie zostaniemy też zawiedzeni pod względem grafiki i muzyki towarzyszącej nam w rozgrywce. Niektóre widoki z Gothica 3 potrafiły urzec, a, że czas leci jak oszalały i wraz z nim możliwości. Możemy więc dostać grę na silniku graficznym dającym niezłego kopa co zresztą widać na screenach krążących po Internecie.
Risen jest odpowiedzią na zapowiadaną kontynuację serii Gothic (przekazanej Spellbound) - Arcanię. Piranha Bytes chce udowodnić, że wciąż potrafi stworzyć świetnego RPG-a. Rywal ma wysoko postawioną poprzeczkę. Rzekłbym nawet, że za wysoko. Dlatego też, stawiam w tym wyścigu na Risena. Oczywiście liczę, że Spellbound da radę.
Mam pewne obawy względem najnowszej produkcji Piranha Bytes. A mianowicie system walki oraz bugi, które dały nam się we znać po zagraniu w Gothica 3. Walka zaś była najzwyczajniej za prosta. Człowiek uczy się na błędach (najlepiej cudzych) i mam nadzieję, że "Piranie" nie pójdą drogą, którą zresztą niegdyś zbudowali. Bo ową drogą ślepo pomaszerowali twórcy Zmierzchu Bogów. Efekt jest taki jaki jest. W Risenie cała nadzieja.

Może być ciekawe... naprawdę ciekawe... Czekam na tą grę z niecierpliwością...